Autor Wiadomość
night
PostWysłany: Czw 8:52, 13 Maj 2010    Temat postu:

Niestety nie umiem odczytywać hebrajskiego więc pomóc nie mogę Sad

Domyślam się, że ów szlifierz "pożyczył" sobie macewę po dewastacji cmentarza żydowskiego w Sierpcu podczas wojny, kiedy to nagrobki używane były jako płyty chodnikowe.

Poniżej inki z informacjami i zdjęciami z tego kirkutu:
1.Cmentarz żydowski w Sierpcu w Sztetl.org.pl
2. Cmentarz żydowski w Sierpcu w Kirkuty.xip.pl
Thomas
PostWysłany: Śro 20:01, 12 Maj 2010    Temat postu:

...
Thomas
PostWysłany: Śro 20:00, 12 Maj 2010    Temat postu:

A ten trzeci
Thomas
PostWysłany: Śro 20:00, 12 Maj 2010    Temat postu:

A żeby wstawić zdjęcie, muszę mieć conajmniej 3 posty.
Ten jest drugi.
Thomas
PostWysłany: Śro 19:59, 12 Maj 2010    Temat postu: Macewa z Sierpca

Hallo!
Herzlich wilkomme!
A tak serio.
Na prośbę Anki. Napiszę co się stało w mojej okolicy.
Na przykościelnym cmentarzu w jednej z podsierpeckich miejscowości odnaleziono fragment żydowskiej macewy przerobionej na koło szlifierskie.
Na macewie zachował się oryginalny i dość osobliwy rysunek ręki z dzbanem (symbol lewitów) oraz fragment tekstu po hebrajsku.
Zna ktoś się na tym?
Przetłumaczy ktoś? Very Happy
Pozdrawiam!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group